SHIO RAMEN

by Anna

Od ramenu można się uzależnić. Jest w nim jakaś magia. Długo zastanawiałam się czy zaliczyć go do kategorii zupy i doszłam do wniosku, że nie. Ramen to ramen, a nie jakaś tam zupa.

Zaczęłam swoją przygodę z tym daniem od wersji wegańskiej, teraz przyszła kolej na klasyczny mięsny ramen shio ze słynnymi dodatkami chashu i nitamago.

Przygotowanie ramenu zaczynam dwa dni przed podaniem od zrobienia boczku chashu. Następnego dnia marynuję jajka w sosie, który został po gotowaniu boczku i nastawiam wywar.  Trzeciego dnia wykańczam danie i podaję.

Jest z tym trochę roboty, przyznaję. Ale potem jest tak przyjemnie, wszyscy domownicy błogo się uśmiechają, a to warte tego wysiłku 🙂

shio ramen

SHIO RAMEN

Od ramenu można się uzależnić. Jest w nim jakaś magia. Długo zastanawiałam się czy zaliczyć go do kategorii zupy i doszłam do… DANIA GŁÓWNE SHIO RAMEN European DRUKUJ
PORCJE: 8
Nutrition facts: 200 calories 20 grams fat

SKŁADNIKI

Bulion:

1 kg kości wieprzowych

1,5 kg skrzydełek kurzych lub z indyka

1 płat kombu

5 marchewek

1 seler

2 cebule

1 główka czosnku

3 gałązki lubczyka

10 g suszonych płatków tuńczyka bonito ew. 2 saszetki bulionu dashi z tuńczyka bonito

sól, cukier - do smaku

1 łyżka oleju z prażonego sezamu

3 łyżki mirin

1 łyżka octu ryżowego

1 łyżeczka oleju z palonego czosnku

1 łyżka oleju o smaku chili

Dodatki:

chashu

nitamago

grzyby shitake ( które zostały po gotowaniu chashu)

szczypiorek

Makaron:

500 g makaronu ramen

PRZYGOTOWANIE

Kości wieprzowe zalewamy zimną wodą i odstawiamy na 15 minut, potem dokładnie je myjemy, zalewamy świeżą wodą i doprowadzamy do wrzenia. Kiedy się zagotują wylewamy wodę i myjemy kości z szumowin.  Podobnie robimy ze skrzydełkami.

Do dużego gara wrzucamy oczyszczone kości i skrzydełka,  płatki tuńczyka bonito (opcjonalnie), dodajemy cebulę i czosnek w łupinkach, oraz pozostałe obrane warzywa i płat glona kombu, ew gałązki lubczyku. Zalewamy wszystko zimną wodą, doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy gaz i dusimy ok 4-5 godzin.

Kiedy bulion wystygnie przecedzamy go i wstawiamy do lodówki (najlepiej na noc).

Następnego dnia zdejmujemy cały tłuszcz z bulionu.

Podgrzewamy bulion  i doprawiamy. Dodajemy sól, cukier, oleje smakowe, mirin, ocet ryżowy oraz  ew. bulion dashi - jeśli nie dodaliśmy wcześniej  płatków tuńczyka.

Kroimy boczek chashu na kawałki i rumienimy go w piecu.

Gotujemy makaron ramen.

Grande finale:

Nakładamy do misek makaron ramen, zalewamy go bulionem , dodajemy jajko nitamago, boczek chashu, grzybki shitake  i posypujemy całość szczypiorkiem.

Podajemy na stół olej o smaku chili, żeby każdy mógł zaostrzyć ramen według własnych upodobań.

Smacznego !

 

ZOBACZ TAKŻE

Napisz komentarz

Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. AKCEPTUJĘ Polityka prywatności