Mam na imię Anna.
Od zawsze uwielbiam gotować, karmić ludzi, eksperymentować w kuchni, podróżować szukając inspiracji, a potem odtwarzać zapamiętane smaki. Od dawna marzyłam o blogu, ale brakowało mi czasu i odwagi. Kwarantanna oraz wsparcie przyjaciółek sprawiły, że znalazłam jedno i drugie .
Gotowanie w mojej rodzinie ma długie tradycje, babcia przez wiele lat redagowała dział kulinarny w Kobiecie i Życiu, tygodniku dla kobiet z poprzedniej epoki. Inspirowała się przepisami z zagranicznych magazynów, odtwarzała potrawy, które pamiętała z przedwojennej rzeczywistości i dostosowywała je do ówczesnych możliwości. Była znakomitą kucharką i niezwykła kobietą. Mama podniosła poprzeczkę jeszcze wyżej, jak mawiała babcia: uczeń przerósł mistrza. Miałam to szczęście, że od dziecka nasiąkłam dobrymi smakami, u nas w domu nawet szpinak był pyszny. Nauczyłam się, że gotowanie jest zabawą, a bywa i sztuką, poszukiwaniem balansu i harmonii. Nie boję się eksperymentować, nigdy nie trzymam się ściśle przepisu do czego i Was zachęcam 🙂
Na blogu chce się podzielić z Wami moja pasją. Moje przepisy często są inspirowane kuchnią orientalną, bo to mój ulubiony kierunek kulinarny. Nie jest to jednak zasadą. Znajdziecie tu także przepisy z innych stron świata oraz stare receptury mojej babci . Staram się wszystko dokładnie opisać, żeby każdy początkujący kucharz mógł spokojnie sobie poradzić.
Zapraszam do wspólnego poszukiwania piątego smaku !